niedziela, 26 kwietnia 2015

Test hełmów

Mój pierwszy wpis będzie dotyczył hełmów. W Airsofcie jak i w rekonstrukcji jednym z podstawowych elementów jest odpowiednia ochrona głowy. W tym teście przybliżę  
charakterystykę oraz moją subiektywną opinię na temat replik hełmów dostępnych na Polskim Rynku. 

Zapraszam!



1. PASGT - wersja najtańsza ~ 50 zł 


 Już na pierwszy rzut oka widać, iż jest to plastik-bombastik. Świeci się jak psu ....., a waży tyle co nic. Wyjątkowo niewygodny, nawet przy odpowiednim dostosowaniu długosci linek wewnątrz hełmu. Jedyną nadzieją, aby zapewnić sobie w nim minimum wygody to założenie pod hełm czapki daszkiem do tyłu.

Jest dosć szeroki, więc na osobach o małym i srednim rozmiarze głowy wygląda dosć komincznie. 
Możliwym rozwiązaniem tego problemu jest założenie pokrowca, dzięki któremu hełm wygląda mniej badziewnie, ale nadal nie sprawia najlepszego wrażenia.

Podsumowując, stanowczo nie polecam tego hełmu, nawet początkującym osobom!




2. Fritz - cena ~ 145 zł




 Hełm znacznie lepiej wykonany od modelu powyżej. Niestety nadal ma połysk godny reklam past do wybielania zębów. Na szczęscie po założeniu pokrowca hełm wygląda przyzwoicie. 



Dzięki bardzo miękkiemu fasunkowi wykonanemu z pianki oraz gąbki nosi się go wyjątkowo wygodnie. Posiada tasme pod brodę z mocną klamrą z tworzywa, a do niej gumową częsć podbródka zapewniającą dodatkową wygodę. 

Dla mnie jest to jeden z dwóch najwygodniejszych hełmów z całej gamy.  




3. MICH 2000 60-160 zł


Hełm sprzedawany jest w dwóch wersjach: tańszej, dużo lżejszej i wykonanej mniej starannie oraz cięższej za to porządnie wykonanej. 



Hełm w stylu nadal podobny do poprzednich, lecz z kilkoma istotnymi różnicami. 
Pierwszą z nich jest faktura, która niweluje w pewnym stopniu odbijanie się swiatła od powierzchni hełmu. Dzięki temu nie jest konieczne kupowanie dodatkowo pokrowca. Wybieramy jedynie odpowiedni  kolor hełmu i możemy ruszać w bój bez obaw, że przeciwnik zobaczy nas z kilometra.




Wewnątrz hełmu znajduje się zestaw kilku poduszek przyczepianych na rzep co daje nam szeroki wachlarz możlwiosci dopasowania go do kształtu głowy. 

Moim zdaniem zastosowane w nim poduszki nie są najwygodniejsze oraz system podtrzymywania potylicy nie jest idealny. W skali wygodny użytkowania stawiam go mniej więcej po srodku stawki. Jest w miarę wygodny, ale uważam, że w jego cenie można znaleźć lepsze.



4. MICH 2001 ~ 90zł

Mimo zestawu poduszek oraz możliwosci regulacji pasków hełm ten jest dosć niewygodny i ma tendencje to opadania na oczy. Brak bocznych osłon powoduje, że podczas rozgrywek ASG jestemsy bardziej narażeni na otrzymanie trafienia w okolicy uszu, co nie należy do najprzyjemniejszych przeżyć. Również jego wygląd pozostawia wiele do życzenia, gdyż bez boków wygląda on po prostu dziwnie. 





Z całej serii MICH ten model przemawia do mnie najmniej. 


5. MICH 2002 ~ 90zł



Wprowadzone małe osłony boczne poprawiają wygląd hełmu oraz częscisciowo zasłaniają okolice uszu. Ten egzemplarz to idealne połączenie dwóch poprzednich  modeli. 






6.  IBH ~ 100zł



W podstawowej wersji wygląda kiesko ale po dodaniu szyn bocznych ma +10 do lansu. Jest dosć lekki co może przeszkadzać fanom realizmu. Od srodka wyłożony jest twardymi poduszkami z gąbki. Dobrze trzyma się głowy i jest w miarę wygodny. Jedynym dużym minusem są bardzo mocno wycięte boki hełmu. Oczywiscie nie jest to problem dla użytkowników zestawów słuchawkowych. 




6. Special Force Type ~ 50zł



Bardziej kask rowerowy niż hełm. Lekki jak plastikowa zabawka, ale w miarę wygodny.
W tej cenie niezłe rozwiązanie dla nowych graczy lub fanów kolarstwa(ewentualnie rolek)